Na zamknięciu piątkowych notowań Microsoft wyprzedził Apple pod względem kapitalizacji i wskoczył na pierwsze miejsce pod względem najdroższych firm świata.
Ostatni piątek był z pewnością radosny w siedzibie Microsoftu. Firma kierowana przez Satya Nadellę przeskoczyła Apple na koniec giełdowego dnia i stała się najdroższą firmą świata. W ciągu całego tygodnia cena akcji Microsoftu wzrosła o 3 procenty, podczas gdy Apple straciło na wycenie, mniej więcej, tyle samo. Na zamknięciu amerykańskiej giełdy przed weekendem Microsoft wyceniany był na 2,89 biliona dolarów, Apple z kolei na 2,87 biliona dolarów.
Już w minioną środę analitycy Redburn Atlantic Equities zmienili prognozy dla firmy Tima Cooka z kupuj na neutralny, co z pewnością doprowadziło do lekkiego spadku cen akcji producenta iPhone'a. Apple ogłosiło również, że z funkcji wiceprezesa zarządu zrezygnuje w lutym Al Gore, który zasiadał na tym stanowisku od 2003 roku. W tym samym czasie Microsoft uzyskał zastrzyk zaufania od inwestorów po ogłoszeniach dotyczących rozwoju sztucznej inteligencji, jakie firma ogłosiła w trakcie eventu w San Francisco.
Apple było liderem, jako najdroższa firma świata, od ponad roku, kiedy prześcignęła w tym rankingu Saufi Aramco i Microsoft właśnie.
