Co to się dzieje w tym Warnerze? Sprzedają prawa do nowej animacji z Batmanem
Warner Bros. Discovery nie wyprodukuje nowego, animowanego serialu z Batmanem o podtytule Cape Crusader. Zamiast tego trafi on do konkurencji.
O planach stworzenia nowego serialu animowanego, Batman: Cape Crusader, informowaliśmy w maju ubiegłego roku. Miał to być ukłon w stronę fanów rewelacyjnego serialu z lat 90. Batman: The Animated Series. Do stworzenia serialu zatrudniono nawet twórcę tej kultowej animacji, Bruce'a Timma, który współpracować przy nowym projekcie miał z JJ Abramsem. I tak pewnie będzie, tyle, że nie pod szyldem Warnera. Nowe kierownictwo Warner Bros. Discovery postanowiło bowiem prawa do serialu sprzedać konkurencji.
Według The Hollywood Reporter zainteresowani zakupem praw do Cape Crusader są szefowie Netflixa, Apple, a także Disney'a. Powodem takiej decyzji Warner Discovery są cięcia kosztów. Nowy szef połączonych gigantów, Discovery i WarnerMedia, David Zaslav, łacznie anulował już 36 projektów, w tym całkowicie skończony film Batgirl. Zdaniem Zaslava film ten nie cieszył by się powodzeniem u widzów.
Batman: The Animated Series jest już ikonicznym serialem wyświetlanym w Stanach Zjednoczonych - a następnie chyba również na całym świecie - w latach 1992-1995 w stacji Fox Kids. Serial składał się łącznie z 85 odcinków, a głosu mrocznemu rycerzowi użyczył Kevin Conroy. Serial chwalony był za umiejętne opowiadanie historii oraz za styl i mroczny charakter. Oczywiście na uwagę zasługuje również fakt fantastycznej roli Marka Hamilla jako Jokera w całej serii. Te same atuty mają (miały) towarzyszyć również nowej produkcji.
