Pfizer i BioNTech o skuteczności ich szczepionki przeciwko wariantowi omikron

Standardowe dwie dawki mogą być niewystarczające przeciwko wariantowi omikron, ogłosił dziś na konferencji prasowej Ozlem Tuereci, CMO niemieckiej firmy BioNTech, która wraz z Pfizerem stworzyła szczepionkę mRNA przeciwko Covid-19. Trzecia dawka daje jednak ochronę wystarczającą. To pierwsze tego typu informacje dotyczące nowego wariantu, który kilka tygodni temu wykryty został w Południowej Afryce.

Wariant omikron w krwi pacjenta po ok. miesiącu od przyjęcia trzeciej dawki szczepienia był niemal tak samo zneutralizowany, jak wariant pierwotny odkryty w Wuhan po dwóch dawkach, poinformowano na konferencji prasowej - Pfizer i BioNTech w swoich badaniach korzystali z tzw. pseudowirusa, czyli genetycznie zmodyfikowanego wirusa, który imituje mutacje charakterystyczne dla tego wariantu. Ugur Sahin, CEO BioNTech, zapowiedział, że należy zrewidować czas, jaki obecnie przyjęto do podania trzeciej dawki. Powinien on, zdaniem przedstawicieli producenta szczepionki, być krótszy, niż obecne przyjęte 6 lub 5 miesięcy - rekomendowane są 3 miesiące.

Omikron, jak już ustalono wcześniej, i o czym pisaliśmy, ma ponad 30 mutacji kolca (nazywanego również białkiem szczytowym), czyli elementu odpowiadającego za wejście wirusa do komórki docelowej. To znacznie więcej, niż miał wariant delta. Po raz pierwszy zakażenie tym wariantem odnotowano w Południowej Afryce. Od tego czasu omikron został dodany do listy wariantów niepokojących WHO, i, według jednych z ostatnich doniesień, rozprzestrzenia się dość szybko docierając do ponad 40 krajów świata. Na razie nie ma również żadnych wskazań ku temu, aby nowy wariant potrzebował zmodyfikowanej szczepionki. Potwierdzają to wstępne badania z Afryki, które sugerują, że najlepszą ochroną jest podanie trzech dawek.

Częściową odporność na aktualne szczepionki wariantu omikron sugerują z kolei niemieckie badania. Obserwacje badaczy z Uniwersytetu we Frankfurcie sugerują, że nawet trzecia dawka szczepionki Pfizera daje niższą odpornośc na nowy wariant od tej, jaką dawała chociażby w przypadku domiującej obecnie delty. Według tych samych badań odporność na wariant omikron po podaniu zaledwie dwóch dawek szczepienia Pfizerem, Moderną lub wariantem mieszanym AstraZeneka i Pfizer nie była nawet mierzalna.

Naukowcy uprzedzają jednak, że podawane przez nich dane nie oznaczają, że szczepienia w ogóle nie działają na nowy wariant SARS-CoV-2. Wciąż w znaczny sposób redukują ryzyko cięzkiego zachorowania na Covid-19 i hospitalizacji lub nawet śmierci z powodu choroby, ale z kazdym nowym wariantem odporność po szczepieniach niestety spada.